środa, 9 marca 2016

HADISY, które dają do roz-myślenia ;)


Czy według islamu pierwsza kobieta Ewa (Hawwa) naprawdę została stworzona z żebra Adama?

Jak należy interpretować poniższy hadis?

Przekazał Aby Hurajra, że Prorok (pokój z nim) powiedział:

"Traktujcie kobiety łagodnie, ponieważ zostały stworzone z żebra, a najbardziej zakrzywioną częścią żebra jest jego górny koniec. Jeśli będziecie chcieli na siłę go wyprostować - złamiecie go, a jeśli pozostawicie takim, jaki jest, pozostanie skrzywiony. Zatem postępujcie łagodnie z kobietami"
(Al-Buchari i Muslim)

Odpowiedź:


Zgodnie z tym, co mówi Koran, Ewa nie została stworzona z Adamowego żebra. Początkowy werset sury Kobieta (An-Nisa) wyraźnie mówi, że pierwsi ludzie (Adam i Ewa) zostali stworzeni przez Boga bezpośrednio, od razu:

"O, ludzie! Pełni bojaźni wobec swego Pana,  trzymajcie się z dala od nieposłuszeństwa względem Tego, który stworzył was z pojedynczej istoty ludzkiej, a z niej stworzył jej towarzyszkę, z tej pary zaś rozprzestrzenił mnogość mężczyzn i kobiet" ( Qur'an, 4:1)

Tłumaczenie angielskie brzmi:  

"O mankind! Fear your Lord who created you from a single soul and of like nature his mate and from the two scattered [like seeds] countless men and women"

Niektórzy tłumaczą ten werset w ten sposób: Bóg jest tym, który stworzył was z pojedynczej istoty czyli Adama, a następnie z niej stworzył dla niego żonę - Ewę. Żebro Adama wedle tej opinii było materiałem, z którego została stworzona kobieta. To błędne tłumaczenie powstało prawdopodobnie z powodu występujących w wersecie arabskich słów: 'khalaqa minha zawdżaha', które w dosłownym, literalnym tłumaczeniu znaczą 'stworzona z niego (jako początkowej istoty) jego żona'. Jednak słowo 'minha' (z jego istoty) nie oznacza, że Ewa została stworzona z Adama, a raczej sugeruje, że otrzymała ona tą samą ludzką naturę, co Adam. Oboje zostali stworzeni jako ten sam ludzki gatunek.

Fragment innego wersetu też wskazuje na powyższą interpretację:

"Bóg uczynił dla was - z was samych - małżonki i uczynił dla was dzieci i wnuki z waszych małżonek" (sura Pszczoły, 16: 72)

Dosłowne tłumaczenie słów powyższego wersetu (dża'ala lakum min anfusikum azwadża), podobnego zresztą do 'khalaqa minha zawadża' oznaczałoby że Bóg uczynił z was (mężów) wasze małżonki, podobnie jak to zrobił z Ewą. Jest to oczywiście nieprawidłowa interpretacja, gdyż słowo 'anfus' (liczba mnoga od 'nafs' - jaźń) w powyższym wersecie oznacza gatunek, rodzaj, a nie fizyczną osobę.

Wracając do zacytowanego na początku hadisu, musimy zdać sobie sprawę, że w języku arabskim słowa 'stworzone z' niekoniecznie odnoszą się do substancji, z której się coś tworzy, ale także do natury, istoty czegoś, co się stwarza. Na przykład Koran mówi:

"Człowiek został stworzony z pośpiechu" (sura Prorocy, 21:37)

Nie oznacza to przecież, że substancją z jakiej został stworzony człowiek jest pośpiech, lecz, że pośpiech leży w jego naturze.

Po drugie, jeśli cały tekst interesującego nas hadisu zostanie zgromadzony i przeanalizowany, to stanie się jasne, że Prorok Muhammad porównał w nim naturę kobiety do żebra. Porównanie to subtelnie nawiązuje do faktu, iż natura kobiety jest bardzo delikatna i wrażliwa, a zarazem silna. Dlatego też Prorok zalecił mężczyznom traktować kobiety taktownie, zgodnie z ich naturą. Na przykład zamiast zmuszać je do przyjęcia określonego punktu widzenia, który może wzmóc jedynie ich upór, mężczyznom radzi się przemawiać i przekonywać je łagodnie.

Tłumaczenie: Anna Mariyam
Tekst pochodzi ze strony 'Studing islam', odpowiedź udzielona przez dr Shehzada Saleema.











niedziela, 6 marca 2016

ISLAM A GLOBALIZACJA



ISLAM  A  GLOBALIZACJA  (zarys)

        Obecnie, kiedy zabieramy się do dyskusji na temat globalizacji w islamie oraz jej wpływu na jego wyznawców, zauważamy zwykle negatywne aspekty tego procesu. Niewątpliwie, świat islamu znalazł się w centrum globalnych zmian, które mają wpływ na całą ummę – społeczność muzułmańską. Podczas gdy wciąż zadawanych jest wiele pytań o islam i jego kompatybilność z globalizacją, zasady tej religii nadal podtrzymują szacunek dla inności, tolerancję i pokojowe współistnienie. Stosunek islamu do procesów globalizacyjnych nie może być pomijany, jako że globalizacja jest nieodłącznym elementem ludzkiego życia, które koresponduje z  naturalnym instynktem  człowieka do bycia „zwierzęciem społecznym”. Jest to skłonność, z którą Bóg stworzył człowieka po to, aby dokonywał on wymiany wytworów swojej pracy oraz doświadczeń życiowych z innymi ludźmi. I aby efektem tego było doskonalenie umiejętności i szansa na życie na wyższym poziomie. W miarę rozwoju cywilizacji, człowiek rozszerzał swój krąg społeczny, aż dotarł w pewnym momencie na poziom globalny. Dlatego też globalizacja, w swym pierwotnym znaczeniu, koncentruje się na zmniejszeniu przepaści pomiędzy różnymi społecznościami, a dzieje się tak poprzez wymianę wszelkiego rodzaju dóbr – gospodarczych, społecznych czy naukowych oraz komunikację, dzięki której dokonuje się wzajemne zrozumienie dla wyznawanych wartości. Staje się to wówczas podstawą do budowania wspólnej płaszczyzny porozumienia. Dzięki takiemu pojmowaniu globalizacji, cały świat staje się globalną wioską, w której społeczności znajdujące się na niższym poziomie cywilizacyjnym, mają szansę na rozwój, a zarazem globalizacja staje się procesem dwukierunkowym, w którym członkowie każdej grupy społecznej mają możliwość ‘brania’ jak i ‘dawania’. Patrząc obiektywnie, nawet najbardziej prymitywne społeczeństwa są w stanie coś innym dać, przekazać. Dlatego też globalizacja, w moim rozumieniu tego terminu, jest zjawiskiem, które odbywa się w wyniku wolnej woli różnych społeczności. Islam jako religia nie przeciwstawia się globalizacji. W Koranie czytamy:
„O, ludzie! Zaprawdę stworzyliśmy was z (pary) mężczyzny i kobiety i uczyniliśmy was plemionami i rodzinami, abyście się nawzajem znali ( i  tworzyli wzajemne relacje współpracując ze sobą, a nie pyszniąc się różnicami rasy lub statusu społecznego – i tym samym żywiąc wrogość)” Koran 49:13
Zamiarem Boga było zachęcenie ludzkości do poznawania się, a co za tym idzie do wzajemnych kontaktów, edukacji, przekazywania informacji, uczenia się inności i szacunku do niej. Prorok Muhammad, jak zostało zrelacjonowane w jednym z hadisów qudsi, powiedział:
„O moi słudzy, zabroniłem sobie ucisku i zabroniłem go wam, zatem nie uciskajcie się wzajemnie” (przekazany przez Muslima)
 Islam nigdy nie popierał idei machiawelizmu, nie aprobował sięgania po metody sprzeczne z zasadami moralnymi w celu osiągnięcia własnych korzyści. Z historii wiemy, że wiek  eksploracji i odkryć muzułmańskich rozpoczął się w VII wieku i wówczas też, kiedy nastał  Złoty Wiek Islamu, zaistniała wczesna forma globalizacji, kiedy to nauka, handel czy gospodarka wielu odseparowanych regionów, zaczęła wchodzić w interakcje ze światem zewnętrznym, do których doprowadzili m.in. muzułmańscy odkrywcy, uczeni, kupcy czy podróżnicy. Tak narodził się Pax Islamica, w ramach którego wspólna wiara była w pewnym stopniu podstawą do zjednoczenia imperium. Dawało to ludziom poczucie równości i podobieństwa, co korzystnie wpływało na wszystkie aspekty ich życia, w tym także handel. Warto zaznaczyć, że arteriami ówczesnego kalifatu, były sieci połączonych ze sobą miast. To miasta były centrami politycznych, kulturowych i handlowych wydarzeń. Z tego względu przyciągały przybywających z daleka ludzi, którzy poszukiwali nowych umiejętności, władzy czy bogactwa. Islam nie sprzeciwia się takiemu zdobywaniu życiowych doświadczeń, a wręcz do nich zachęca, jak czytamy w hadisie: „Szukajcie wiedzy, nawet w Chinach”. Muzułmańscy uczeni przekazywali zdobytą wiedzę całemu, również niemuzułmańskiemu światu, a i sami korzystali ze zdobyczy ówczesnych, innych cywilizacji.
            Współcześnie również wielu rozproszonych po całej kuli ziemskiej muzułmańskich  uczonych, wymienia swoje doświadczenia i poglądy z innymi. Islam staje się myślą przewodnią, podkreślając wartości i etykę humanitaryzmu, w przeciwieństwie do  surowych zasad imperializmu. Wielu arabskich intelektualistów postrzega i krytykuje zjawisko globalizacji właśnie w kategoriach zagrożenia jako kulturowy kolonializm, jedną z najwyższych form imperializmu. Dzieje się tak w wyniku dominacji mocarstw Zachodu, która stała się jeszcze bardziej widoczna w epoce postkolonialnej, a jej skutkiem jest proces jednokierunkowy, który koncentruje się na gromadzeniu bogactwa w zachodniej części świata, marginalizując i odsuwając na bok jego drugą połowę. Globalizacja nie stanowi tu swego rodzaju metody opcjonalnej, opartej na wolnej woli narodów, lecz jest elementem przymusowej polityki. Polityki, która jest egzekwowana przez wojskowe siły supermocarstw celem wykorzystywania naturalnych i strategicznych zasobów oraz sprawowania kontroli nad innymi społecznościami. Jej wynikiem nie jest pomoc mniej rozwiniętym państwom, ale raczej zagarnianie ich społecznej i politycznej przestrzeni, zgodnie z własnymi, kapitalistycznymi interesami. W przeszłości to uczeni, filozofowie czy nawet kupcy byli przedstawicielami globalizacji, obecnie pod jej sztandarem stoją politycy i ekonomiści. To sprawia, że większość muzułmanów postrzega ją jako amerykanizację i to bez względu na to czy stanowi ona dla nich zjawisko pozytywne, czy negatywne. Hussein Maluum postrzega globalizację jako nowy projekt polityczny, nowe narzędzie sprawowania hegemonii. I pomimo że wielu, jak na przykład Nadżib Mahfouz, nie neguje związku, jaki istnieje między cywilizacją zachodnią a cywilizacją islamu, to jednak krytykuje arogancję, z jaką Ameryka stara się dyktować innym swoją władzę. Globalizacja w tym znaczeniu porównywana jest nawet do liścia figowego, który zakrywa prawdziwe intencje rządów USA czy krajów Europy Zachodniej, po to, aby narzucić wykreowany przez siebie porządek całemu światu, w tym też muzułmanom. Różnego rodzaju przedsięwzięcia, takie jak działania wojskowe w Afganistanie czy Iraku, są poczytywane za nic innego jak walka przeciwko islamowi, a nawet coś w rodzaju nowej krucjaty. Wielu muzułmanów przeciwstawia się również tzw. macdonaldyzacji oraz coca-kolonizacji kultury, która niszczy dawne tradycje. Produkty lokalne bowiem, aby przetrwać na rynku, muszą imitować te o międzynarodowej sławie. Nawet muzyka qawwali, związana z mistycznym odłamem islamu – sufizmem, doczekała się swojej nowoczesnej wersji i stała się częścią kultury masowej.
Jednak obok zdecydowanie negatywnej reakcji świata muzułmańskiego na globalizację, podejmowane są próby krytycznych rozważań i szukania odpowiedzi na nurtujące pytania. W wielu częściach świata muzułmańskiego, jak i w środowiskach muzułmańskich na Zachodzie, ma miejsce islamska rewolucja intelektualna. Globalizacja ma zatem, paradoksalnie, także odwrotny skutek: stymuluje proces ‘przebudzenia się’ i modernizacji świata islamu, zgodnie z jego własnymi zasadami i ideologią, zrewidowaną według współczesnego, nowoczesnego kontekstu. A to na pewno będzie miało wpływ na rozwój całej ludzkości.

Tekst: Anna Mariyam